Bernie Ecclestone uważa, że postawa teamu McLaren Mercedes była kluczowym powodem utraty możliwości zdobycia tytułu mistrzowskiego przez Lewisa Hamiltona w sezonie 2007. Gdyby młody Anglik odniósł sukces, byłby on pierwszym w historii kierowcą Formuły 1, który zdobył mistrzostwo świata w roku swojego debiutu w wyścigach.
„To zespół go pogrążył. Lewis mógł wygrać” mówił szef FOA (Formula One Administration) dla Hiszpańskiej gazety.Według niego największym błędem była neutralność Brytyjskiego teamu. Ecclestone dodał także, iż dobrze się stało, że Fernando Alonso wrócił do Renault po tak rozczarowującym sezonie w McLarenie. Według niego Fernando „nie był szczęśliwy tam, gdzie się znajdował.”
03.02.2008 12:52
0
dlaczego ten dziadek nie mówi że alonso mógł wygrac? teraz nikt mi nie wmówi że fiamilton jest nie jest faworyzowany, aż sie czytac takich głupot niechce
03.02.2008 13:03
0
Co by było gdyby... . Sezon 2007 to historia. Chyba już starczy wypowiedzi na tematy dotyczące starego sezonu. GP Australii z pasem!
03.02.2008 13:04
0
hamilton moglby byc historia tak jak andreas jacobsen w skokach 1 sezon i krysztalowa kula ktora zabral mu adam malysz. Mysle ze debiutanci nie wytrzymuja presi i takim bolidem swobodnie moglby dojechac 4 i cieszysc sie z mistrzostwa
03.02.2008 13:07
0
To może jakaś kara dla McLarena od FIA za uniemożliwienie Hamiltonowi zdobycia tytułu? A na poważnie: władze FIA i F1 wypowiadają się tak jakby wszystko było przez nich przygotowane i tylko nieszczęśliwy zbieg okoliczności spowodował że Lewis nie zdobył tytułu. Panie Mosley, panie Ecclestone, Hamilton jeżeli jest dobry, zostanie mistrzem i bez waszej pomocy i doczekacie się w końcu brytyjskiego mistrza świata w brytyjskim zespole.
03.02.2008 13:30
0
Wg mnie też ta wypowieź pana Ecclestone'a jest jakaś dziwna. Po pierwsze szmat czasu po sezonie 2007, po drugie wtrąca się w sprawy teamu McLaren, a po trzecie ukazuje jakąś swoją słabość i przywiązanie do Hamiltona (bo jakoś o tym dlaczego Alonso, czy Massa nie zostali mistrzami nie opowiada...)
03.02.2008 13:36
0
I całe szczescie ze ne wygral, z resztą do wygranej jest potrzebna dobra atmosfera w teamie- jaka bez wątpienia jest w Ferrari. Do dziś mam przed oczami obrazek z ostatniego gp Brazylii gdy to Kimi i Felipe ojechali Fiamiltona jak chcieli, pożniej Massa póscil Kimiego chociaż mogł wygrać. Alonso z pewnoscią by sie tak nie zachowal wobec Hama-i dobrze z resztą.
03.02.2008 13:45
0
Te dwa dziadki już mnie strasznie męczą poszliby na zasłużoną emeryturę i byłby spokój. Jego wypowiedzi to tragedia ciągle tylko straszonko i wywieranie presji. Może niedługo jeszcze będzie decydował, który kierowca ma być w którym teamie. Normalnie strach się bać.
03.02.2008 14:08
0
**afx - ponieważ to Hamilton byl liderem w punktacji indywidualnej a nie Alonso i w odpowiedniej części sezonu McLaren powinien postawic na niego, czyt. zastosować metodę Ferrari, czyli. **Piotre_k - masz rację (ostatnie zdanie Twojego komentarza). **majkawiolka - "tendencje" Berniego do pewnych kierowców nie są nowością :-) (przypomnij sobie ostatnie lata). **rafalsz1993 - dlaczego dobrze? Nie zachował by się tak, gdyż korona spadłaby mu z głowy, gdyby miał jeździć dla drugiego kierowcy (a sam oczekiwał tego).
03.02.2008 14:43
0
Hmm.....Uzewnętrznione emocje Berniego Ecclestone o tyle ciekawe , co niepokojące . Szkoda , że wypowiedź w/w jegomościa jest jednopłaszczyznowa.... :/
03.02.2008 14:47
0
Gdyby to Raikkonen nie zdobył tytułu, to wypowiedź jegomościa byłaby podobna :-).
03.02.2008 14:49
0
i powiedzcie,że FIAmilton nie jest kreowany na 2 Schumachera.Ecclestone i te inne stare dziady wypaczają ten piękny sport.
03.02.2008 14:50
0
Raven89 - drugiego Schumachera w tym sporcie juz nie będzie, był tylko jeden :-).
03.02.2008 15:22
0
Marti: Schumacherów było dwóch - jeden wywalczył 7 tytułów mistrza świata a drugi 25 milionów rocznie za jeżdżenie dla Toyoty ;-)
03.02.2008 15:32
0
Piotre_k - moze on to powiedział żartem? W końcu drugi prawie nic nie wywalczył, prócz kasy ;] Co do newsa to jasne! Obwiniaj McL że zmarnował wielką szansę jaką ty im wypracowałeś! Daj se luz! Kimi w tym sezonie rządził! Gdby bolid był bezawaryjny to KImi by miał miszcza 4 wyścigi przed końcem, a Hamilton moze jeszcze nie dorósł do miszcza? Pomyśl cycu... to nie boli :P
03.02.2008 15:41
0
oni wszyscy są skorumpowani
03.02.2008 15:42
0
poprzewracało się we łbach na stare lata
03.02.2008 15:44
0
Oj Bernie,Bernie - powinieneś powiedzieć wprost - tyle starań, tyle łamania i naginania przepisów a wszystko spieprzyła postawa teamu McLaren Mercedes. Brzmi całkiem podobnie, ale czy nie bardziej wiarygodnie ???
03.02.2008 15:49
0
fezuj hłe hłe hłe to było celne
03.02.2008 16:05
0
BZDURA. Pieprzycie i tyle. Tak jak ktoś mówił, gdyby sytuacja była odwrotna i kierowca McLarena zdobyłby tytuł, to Bernie by powiedział, że Ferrari spieprzyło nie stawiając na Raikkonenna albo Massę bardziej. Co jest zresztą dosyć proste i logiczne.
03.02.2008 16:11
0
@aro101- normalnie to zawsze bym się zgodził z Twoją opinią, ale wybacz co do sezonu 2007 będę nadal obstawał przy swoim i zdania nie zmienię !! :)
03.02.2008 17:12
0
AjsMan01: ja też to powiedziałem żartem
03.02.2008 18:03
0
Piotre_k - zgoda, jeden Schumacher był przez "S" a drugi przez "s" ;-).
03.02.2008 21:13
0
Berni to jeden z Muppetów - co nie...?
03.02.2008 21:13
0
@AjsMan01 chciales chyba napisac mistrza ....
03.02.2008 21:17
0
aro101 popatrz na cały sezon 2007 FIA stewardzi wszyscy "promowali" Hamiltona czy to na torze czy w mediach .Bernie czy Max Mosley winni byc jak żona cezara .Tak że w przekroju sezonu 2007 wypowiedź Berniego wpisuje się w całośc
03.02.2008 21:55
0
Walerus - Muppet , czy nie , ale go słuchają . A wypowiedź była więcej niż sugestywna.....Tak myślę.
03.02.2008 22:01
0
Rok 2007 to na przestrzeni ostatnich lat pierwszy rok gdzie McL sprawują się technicznie bez zarzutu. Odkąd pamiętam, to McL niby był w czubie ale cięgle miał problemy z awaryjnością bolidów. FIA jest brytyjska McL również więc starali się jak mogli wykorzystać okazję i zdobyć wreszcie ten tytuł. W poprzednich latach pewnie mimo szczerych chęci nie wychodziło ;-)
03.02.2008 22:05
0
Nie wiem z jakiego źródła korzystał autor powyższego newsa, jednak nie nadaremno wydawało mi się, że powyższy cytat dotyczący Hamiltona jest wyjęty z kontekstu. W każdym bądź razie znalazłam podobny artykuł na jednej z zagranicznych stron i wypowiedź Ecclestone'a jest "pełniejsza". Wypowiedź pochodzi podobno z wywiadu udzielonemu jednej z hiszpańskich gazet i dokładnie jest wyjaśnione czego dotyczy(sytuacja w Szanghaju: Hamilton/za późna zmiana opon).
03.02.2008 22:08
0
Wobec tego czuję się zmanipulowany he he he ( żart )
03.02.2008 22:12
0
Moim zdaniem autorzy newsów powinni podawać z jakiego źródła korzystają :-).
03.02.2008 22:21
0
No tak masz rację Marti , ale wielu by musiało uczyć się teraz jezyków ( lub sobie przypomnieć) łącznie ze mną...Wolę wiadomości w języku polskim....z czystego lenistwa:-)
03.02.2008 22:28
0
Dla uzupełnienia : Ja niemnożka magu pogawarit` pa ruski , oczień płocha pa germańskom jazyku , no i ni...czorta pa angliskom jazyku..;/ No cóż swego rodzaju ułomność.........jak powiedziałem z lenistwa ;-)
03.02.2008 22:29
0
Prawda jest taka, że z każdym kolejnym tlumaczeniem tekst coraz bardziej odbiega od rzeczywistego. Mnie jednak zastanawiają takie krótkie cytaty i niejednokrotnie już czytałam na obcym portalu "pełniejsze" wypowiedzi. Troche to irytuje. Ja nie widzę powodu, aby nie podawać źródła.
03.02.2008 22:30
0
obi216 - jeśli się czegoś nie chce (czyt. lenistwo), to gorzej jakby się czegoś nie umiało ;-)
03.02.2008 22:37
0
Swięte słowa mojej Babci - >jak się nie chce , to gorzej niż nie można<.... Zgadzam się Marti
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się